Ecosfera mediów politycznych była gorzko podzielona w sprawie Donalda Trumpa, ale wysiłek współgospodarzy programu Morning Joe w celu przełamania podziału i "ponownego uruchomienia komunikacji" przyniósł harmonijną konwergencję klasy gadającej, chociaż nie w sposób, w jaki Joe Scarborough i Mika Brzezinski mogli tego oczekiwać.
W poniedziałek rano współgospodarze porannego programu MSNBC ujawnili prywatne spotkanie z Trumpem w jego rezydencji w Palm Beach, Mar-a-Lago. David Gilmour z Mediaite wyjaśnił ten moment:
Morning Joe od dawna był bardziej programem o centrowych poglądach na progresywnej MSNBC, ale przez ostatnie ponad 5 lat był miejscem, gdzie widzowie mogli zobaczyć najbardziej surową krytykę Trumpa i jego retoryki, często nazywając raz i zawsze przyszłego prezydenta "autorytarnym", "faszystowskim" i porównując jego podejście do tego Hitlera.
Ale zadeklarowany cel gospodarzy porannego programu MSNBC jako "czas na nowe podejście" został odebrany mniej pochlebnie przez paplaninę nabobów. Zamiast tego został wyśmiany jako dowód na to, że Scarborough i Brzezinski wydają się nie wierzyć w przekonanie do swoich wcześniejszych krytyk. Krytyka pochodziła od prowokatorów i liderów myśli z obu stron spektrum politycznego.
Najbardziej głośne krytyki pochodziły od najwierniejszych mediów zastępczych Trumpa i byłych doradców.
Ale potem wiele mediów społecznościowych komentatorów znanych ze swojej antypatii do Trumpa dołączyło do orkiestry szyderców, włączając w to nawet byłego gospodarza MSNBC, Keitha Olbermanna.
Bądź pierwszy odpowiedzieć do tej ogólna dyskusja